sobota, 14 marca 2015

Rozdział 5

          - Hallo Agata o co chodzi- spytałam gdy dostałam telefon z powrotem
- Zamieszkasz u Michała ręczę za niego także się nie martw- powiedziała
-Ale jak to o co wam chodzi???- mówiłam
- No znam Michała pracowała przez chwile u niego w kubie naprawdę to fajny gość
- Agata ale jak to???
- No po prostu ja wyjeżdżam a ty nie możesz być sama - mówiła brunetka
-A co ja dziecko-
-No nie ale Michał mówił o lekach. Proszę zrób to dla mnie...- mówiła takim błagalnym głosem
-No ale jak ty to sobie wyobrażasz????- sama nie wiem może to dobry pomysł
- Normalnie wszystko jest już ustalone- powiedziała
- No dobra
- Jeeeeee - po tym jak to usłyszałam to Agata się rozłączyła.
Michał pomógł mi się spakować i pojechaliśmy do jego domu. Przez cały czas Michał żartował i śmieliśmy się. Czułam jakbym znała go od zawsze..Choć znałam go zaledwie parę godzin. Czułam że mogę mu powiedzieć wszystko, był po prostu takim przyjacielem. Całą tą fajną atmosferę przerwała jedna wiadomość od Kuby. ,,Czemu wyjechałaś przecież ja cię kocham proszę wróć zmienie się. " . Myślałam że zaraz nie wytrzymam ze śmiechu, co w końcu wytrzeźwiał i zrozumiał że mnie niema ??? Czy Klaudia mu kazała napisać?? Muszę jak najszybciej zmienić numer. Przez tego jednego cholernego sms'a straciłam cały humor, Michał to zauważył i chciał mnie pocieszyć. Nie miałam już ochoty się śmiać ani żartować, po prostu ten debil wszystko musi psuć. Gdy dojechaliśmy Michał pokazał mi mój pokój. Był dosyć duży i fajnie urządzony. Brunet o niebieskich oczach zaproponował film pt,, Nad życie" myślałam że się przesłyszałam ale nie, chętnie się zgodziłam ale powiedziałam jeszcze żeby przygotował chusteczki bo to bardzo wzruszający film. Zdziwiłam się że lubi oglądać takie filmy a w jego szafce z płytami znalazłam pełno dramatów i melodramatów.
- Wow nigdy nie spotkałam faceta który ogląda takie filmy- powiedziałam a on z uśmiechem powiedział że on takie zawsze ogląda. Nie wierzyłam mu po przeglądając dalej szfkę znalazłam fantasy i sensacyjne, zaczełam się śmiać. Gdy Michał wszystko podłączył zaczeliśmy wieczór filmowy. Oglądaliśmy film po filmie aż w końcu zasneliśmy z chusteczkami na kanapie.
Obudziłam się a Michał robił naleśniki. Wstałam z łóżka przywitałam się i poszłam się ogarnąć do łazienki. Gdy wyszłam Winiar powiedział do mnie
- Śniadanie gotowe i czemu się przebrałaś wtedy wyglądałaś ładniej- ja nie dowierzałam jego słowom, patrząc na niego zaczęłam się śmiać. Po śniadaniu ok. godziny 11 powiedział że zaprasza mnie do centrum handlowego na zakupy. W sumie fajny pomysł miałam jeszcze jakiś hajs więc czemu nie skorzystać z takiej okazji. Po bardzo udanych zakupach poszliśmy jeszcze do księgarni bo uwielbiam czytać. Gdy chciałam wsiadać do auta zauważyłam Kubę, który kogoś szukał. Szybko wsiadłam do auta a po chwili do niego doszedł Mateusz, Sebastian i Klaudia, nie wierzyłam  że oni będą mnie tak długo szukać. Gdy wracaliśmy do domu miałam dziwne przeczucia. Po powrocie Michał musiał jechać na trening a ja zostałam sama. Po godzinie przyszła do mnie starsza sąsiadka bo Michał kazał  jej wpaść i zobaczyć czy nic mi nie jest. Zprosiłam starszą panie na herbatkę ona z chęcią się zgodziła. Rozmawialiśmy tak chyba z godzinkę. Wychodząc pani Jadzia bo tak miała na imię zprosiła mnie na kolację razem z jej synem i jego przyjaciółmi, zgodziłam się ponieważ fajnie by było zapoznać ludzi w podobnym wieku co ja.
   Wychodząc do pani Jadzi nie spodziewałam się kogo tam zobaczę......
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Piąteczka w wasze ręce. Dzięki mojej przyjaciółce Paulinie napisałam ten rozdział. Jest naprawdę świetna


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz